Jeszcze miesiąc

Przedwczoraj – koniec semestru. Dzisiaj – koniec rejestracji dla matur zagranicznych. Za trzy dni – kupić bilet na pendolino do Warszawy. Za tydzień – weekend w Paryżu z okazji odnawiania wizy. Za dwa tygodnie – koniec tegorocznej Gry o Tron. Ani się obejrzałam, a już przychodzą punkty w kalendarzu, które zaznaczyłam sobie jako ten czas, kiedy trzeba zacząć myśleć…

W buszu

Przeniosłam skrzydłokwiat z kuchni do sypialni, bo tu jest jednak ciemniej, chociaż od zachodu – budynek jest zagięty w tym miejscu w sposób ograniczający światło, do tego ta gęsta firanka i szafa tuż przy oknie. Posadziłam oba w jednej donicy, bo internet powiedział mi, że za duża doniczka potrafi dobić tego kwiata, a starszy z…